Tuż przed rozpoczęciem targów Computex zauważono, że jeden z ekranów informacyjnych przy głównym wejściu działa na bardzo starej wersji systemu operacyjnego Windows – wydanej w 2009 roku. Taka sytuacja daje do myślenia, zwłaszcza w kontekście wydarzenia, które skupia się na najnowszych technologiach.
Windows 7, mimo zakończenia wsparcia technicznego w 2020 roku, nadal bywa używany na wydarzeniach branżowych, co podnosi ryzyko związane z cyberbezpieczeństwem.
Zdarzenie miało miejsce przed oficjalnym otwarciem Computex, jednej z największych na świecie imprez poświęconych branży nowych technologii, elektroniki użytkowej i innowacjom IT. Ekran, o którym mowa, wyświetlał interfejs systemu Windows 7 – systemu operacyjnego firmy Microsoft, który miał swoją premierę w 2009 roku. Warto podkreślić, że Microsoft zakończył oficjalne wsparcie dla Windows 7 w styczniu 2020 roku, co oznacza, że urządzenia z tym systemem nie otrzymują już aktualizacji bezpieczeństwa.
Chociaż starsze oprogramowanie może nadal sprawdzać się w niektórych, prostych zastosowaniach takich jak prezentacja informacji, to jego wykorzystywanie wiąże się z ryzykiem. Brak aktualizacji bezpieczeństwa zwiększa podatność systemu na awarie i ataki cybernetyczne. Jest to szczególnie istotne na dużych imprezach branżowych, gdzie poziom uwagi na kwestie bezpieczeństwa IT jest bardzo wysoki.
Sytuacja ta jest przypomnieniem, że nawet w miejscach promujących nowoczesność i innowacje, infrastruktura techniczna może korzystać z przestarzałych rozwiązań. Pokazuje to, jak ważne jest regularne aktualizowanie oprogramowania, zwłaszcza w środowiskach publicznych i biznesowych.
Źródło: www.tomshardware.com
